Co w następnym tygidniu

Ten tydzień był pełen nadziei. Sukcesywnie postępowała poprawa. Czasem był to mały kroczek a czasem wielki sus, ale generalnie wszystko szło ku dobremu. Myślałam, że w najbliższy wtorek wrócę do zajęć. Dziś nam wątiwości czy ten plan uda się zrealizować. Po kilku lepszych dniach od wczoraj regres 😪

W poniedziałek na pewno mnie jeszcze nie będzie.  Poniedziałkowe zastępstwa już ustalone. W poniedziałek wizyta kontrolna u lekarza. 

Co potem? Zależy czy mój głos będzie słyszalny i jakie będą prognozy leka 🤔

Baaardzo chciałabym już do Was 🤗

Ale na razie nawet nie jestem w stanie pogadać 😭

Nieustająco dziękuję za wszelkie oznaki wsparcia. 

Gdyby ktoś chciał zmaterializować pomoc, zrzutka jest aktywna. 


Co się stało? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz